...


03 maja 2004, 15:42

dziękuje za wszystkie komenty których jest aż 0...po prostu tak sie ciesze że huj to wszystkich oczywiście obchodzi...jesteście wprost kochani....ale nie o tym miałą być dzisiejsza notka...chciało mi sie dzisiaj rozklejać przed monitorem...gdyż sie dowiedziałam że Ania chce zerwać z Esiem;( świnia! jak on mu może to robić...chodzili ze sobą jakieś 3 lata, a teraz on "kocha" Łukasza....świnia!...żal mi go, a jak czytałam jego komenty na jej bloogu to myślałam że, normalnie....ah, jakie życie bywa niesprawiedliwe...wkurzyło mnie to bo mi sie Esiu kiedyś podobał..mianowicie 2 lata temu...:( a teraz dostał takiego kopsa! biedacek....obecnie szczególną uwagę zwracam na takie osoby pci przeciwnej jak: gościu z ammstafem, Matis,Esiu (ze wzgl. na Anie:[, Qbista (ze wzgl. na jego "dziwność" w niektórych sprawach i na Asie)(napewno sie wqrza jak to czyta...ale chodzi mi tylko o to że sie na nim zawidłaś),hmm...Lorenc (gdyż, nie chce więcej o nim słyszeć!),Łyko (5cm i to co było w niedziele)...i to chyba narazie tyle....

"Prosiaczek wspiął sie na paluszkach
i szepnąl :
- Puchatku!
- co , Prosiaczku?
- Nic - rzekł Prosiaczek
biorąc Puchatka za łapkę
- chcialem sie tylko upewnic
czy jesteś...."

Poczym ktoś dopisał: "...Życie jest piękne - powiedział Prosiaczek i rzucił się w przepaść..."

03 maja 2004, 16:34
Eh takie jest zycie... mi tesh szkoda tego chlopaka... Pozdrooofka:*

Dodaj komentarz