Dla Ciebie...


16 lipca 2004, 12:50

To jest notka poświęcona Mojej Najlepszej Przyjaciółce..Angelusiu moja kochana..przepraszam że dla Ciebie taka byłam ale musiałam sie jakoś oswoić z tą sytuacją, wiem że byłaś na mnie wtedy zła, ale to nie było nic takiego co by mogło Cie posunąć do takiego stopnia..postanowiłam Ci to wybaczyć, mam nadzieję że nie zrobisz już tego nigdy więcej, było mi bardzo ciężko sie przez to wszystko "przegryść" ale udało się..widziałam jak sie starałaś i doceniam to, jeszcze raz przepraszam, musiałam to przemyśleć i doszłam do wniosku..zresztą sama widzisz jakiego , tak więc, mam głęboką nadzieję że też jestem dla Ciebie N.P.N.Ś.:*  Wierszyk który dla Ciebie ułożyłam, mam nadzieje że będzie nas wspierał w ciężkich chwilach, czyli wtedy, kiedy między nami pojawią się malutkie burzliwe iskierki:

"Często się kłócimy, nie myśląc o konsekwencjach, co powoduje smutek Twój  i  mój..

Lecz czerpiemy z tego samego źródła, małego źródełka przyjaźni umieszczonego w naszych serduszkach, ty czerpiesz z mojego, a ja z twojego, codziennie boimy się że źródełko może się wyczerpać, a żeby znów się napełniło,potrzeba na to czasu, więc musimy go używać tak aby go nie zabrakło, czyli codziennie, po trochu, tak żeby zawsze było w nim coś, coś co wypływa prosto z nas samych,takie coś, co nazywamy przyjaźnią" J

 

16 lipca 2004, 14:08
a masz dzisiaj po południu czas ?? :)
Angela
16 lipca 2004, 13:56
Nie wiem co napisać, wzruszyłaś mnie. Chyba najlepiej będzie po prostu: dziękuję Ci. Tylko że mam pewną małą wątpliwość i chciałabym z Tobą podagać.

Dodaj komentarz