Najnowsze wpisy, strona 68


NoO..
14 października 2003, 19:41

NoOm..to tak. Zobaczylysmy sobie tego "Tytańca" ..ja jak zwykle ryczalam:p..mazgaj:( sciana:)niop, może nie jestem dla pewnej osoby ważna,ale mi na niej naprawde zależy,po mimo że tego nie okazuje jak należy i w ogóle,NO ALE PRZECIEŻ TY JESTES MOJA PRZYJACIÓLKA I KOCHAM CIĘ!! GDYBY CIĘ NIE BYLO, TO NIE WIEM CO BYM TERAZ ROBILA, KIM BYM BYLA, KOGO BYM OBCHODZILA,A KOGO NIE,TE SLOWA IDA PROSTO Z MEGO SERCA, BO INACZEJ NIE POTRAFIE CI POWIEDZUIEĆ JAKA JESTES DLA MNIE WAŻNA..Angelusiu ty moja..I ŻADNA ASIA,GLUPIA ŻANETA,SANDRA I NIKT INNY NIE STANIE MI NA DRODZE PO KTÓREJ IDE DO CIEBIE,MAM NADZIEJĘ ŻE CZUJESZ COS PODOBNEGO..NIE CHCE CIĘ STRACIĆ, BO JEŻELI JUŻ BY SIĘ TO MIALO STAĆ(odpukać!!),TO NIE WIEM CO BYM ZROBILA,PROSZE NIE ZOSTAW MNIE!!TYLKO TOBIE MOGE ZAUFAĆ,TYLE LUDZI JEST FALSZYWYCH,KTÓRZY OKLAMUJA I LGAJA DO NIEPRZYTOMNOSCI,JA TAKA NIE JESTEM I NAPRAWDE MÓWIE CI O WSZYSTKIM..A PRZECIEŻ SZCZEROSĆ TO NIE KLAMSTWO,PRAWDA ??Do juterka..

Wiershyk
14 października 2003, 08:47

To jest mój jesienny wiershyk..

 =>LiScIe LeCa z DrZeW<=

"Opadajace liscie sa jak ludzie

Opadajacy na duchu.

Od czasu do czasu zawieje wiatr który je podnosi,

tak jak ludzi ich przyjeciele..

Ale ten prawdziwy wiatr jest tylko jeden..

=I NIE ZMIENIA SIE NIC=

Poza porami roku.."

TocOZaffSe!!
13 października 2003, 18:50

Jak zafshe u mnie starsha bidda...:Frunie sobie ptashek z dalla,w górze slonko zaphierdalla,żhaba doOpe w woOdzie motshy.. koOrfa co za dzień urotshy...",nom i może to by bylo na tyle...w niedziele bylam u Marthynki na urotshinkah..zajebihscie bylo,tylko szybko to jakos pshelecialo..nie fiem..wymyslilishmy plan w który się zemschimy na shynkah z naszej klashki,buehehe..tylko żeby siem nie wydhalo..:):)aaale jaja:p..nom, to jak khońchem paaaaaaa.....doO jutherka!! (a, jutro jest dzień nauczka,więc nie idziemy do budhy..traff..i nie fiem com bydhem robić..nom chociaż..Angela jesheli czytash teraz mojego blogaskha [i jesheli mnie jestshe troshke lubish..]..zobatshymy jutro "Tytaniusia" ??)

nIeFieMJuShnIc..
11 października 2003, 13:11

Pishe ale nie fiem cio pishać...wczoraj bylo straszniee,chcialam sie wyżyć za wshystkie czhashy w notce,co drugie slowo to by bylo klnięcie,ale co chwila mi cos zawadzalo,tak jakby mnie cos ostrzegalo przed napisaniem tej notki,nie fiem czemu...najpierw  (zas mi sie koOrfa ten text zjechoOl) przyszla mama i wlazla na kompa bo chciala se poslać esa.poznij zas przyszla i pado żebym jej dala discmena,30 sekund.."jak sie to wlancza?",a poznij "poszukaj mi tych piosenek",bo sie nie umiala pochytać bo byly kajs na MP3,noOrmalnie nic ino ludzia wkoOrfica chyci...terefere,a potem wlaz Damian na gg i mi napisl że lazi z ta dziolcha i że tak jakos,tego..to już tego dnia bylo przegięcie i to totalne,poznij tata mi kazol kompa wylaczyć..no to wylaczylam leglam sie ins Bett puscilam muza i plakalam..nara

doOpA!!
10 października 2003, 19:02

Taaa, i doOpA!!! Nie obajżalam żadnego filmu z Angela,bo musialam jehać do jakiegos doOrNeGo sklepu ( a dokladniej to do Plazy), i tk tam nic ciekawego nie bylo bylam w salonie gier i se raz zagralam w taAkie CioOlStEfko...:p, i kupilam chomikowi rzarcie,a psowi kostke..do teraz sie nia podnieca..pSyChoOLL...i wlasnie skończylam sprzatać u chomcia...:) nom, chyba jest zadowolony,no chociaż poOwinIeNn!! oO!! jaki Oon roOzbrykany dzisiaj jeEest..poczytam se GaZe,poOpAtrZe sE nA tiViXa,poOkLikAm Se z KimS nA czaCie...hmm..wlasnie piję coOffe,więc mi się nie noOdZi:):)okey!! koOńCzE:)Bay bay,ciao,addioOs,aufwiedersechen-to bylo po szwabsku jakby ktos nie wiedzial,cziss,arivederci AmiGoOs!!hingua-saingoklinaidenci..buehehe,a po polish, NARX!!