Archiwum 01 maja 2004


odpust! UE:[ i Skałka!!
01 maja 2004, 19:54

rankiem było: " Witaj Unio Europejska"...nie wiem czemu ale mam jakieś przeczucie że to jednak zła decyzja i że nie powinniśmy jednak być w tej całej Unii, w każdym razie ja byłam przeciwko..no ale cóż..."władze mają zawsze racje, a takim małym wypierdkom społeczeństwa jak my, mogą powiedzieć " kiss my as"...na odpuście było tak zajebiście zajebanie, że ja nie moge...gdyż my, czyli ja i Angela kupiłyśmy sobie cztery miśki: Happy, Thannks, Dreams & Wishes (szczęśliwy, dziękuję,sen i życzenie)....wyrzuciłyśmy kupe ka$y na takie bzdety....no ale raz w roku...można :)...potem przyszłam do domu, tak jakoś bardzo wqrwiona, nie miałam żadnego powodu....po prostu, chyba to ciśnienie czy tam pogoda, nie wiem sama....no ale było minęło....potem po południu weszłam na gg i patrze na opis mojego kuzyna" jestem na Skałce Jazda!" a więc, byłam ciekawa co tam robi, ponieważ on mieszka w Chorzowie, no ale nic....weszłam na czata ( oczywiście naszego:)i patrze a oni piszą na ogóle że na Skałce jest festyn...więc....dawaj sms-a do Angeli:)....jak już się spotkałyśmy: Angela, Dorota, Cezar, Emir i ja...to opowiedziały mi o zakończeniu hiseerii z E.....kto wiedział jak to sie skończy ?....na Skałce spotkałam tego mojego kuzyna( i jego kumpli), Miszte,Srake (i jeszcze kogoś tam kto z nimi szedł,ale nie zwróciłam nań uwagi;), Słabego, Mateusza, Anie, Nike ( i jeszcze jakąś dziołche), kumpele z Licy,Luce(=tą pizde!), a potem Asie, Pati i ich kumpele...chyba nikogo nie pominęłam....no, czyli fool ludzi....w poniedziałek nie idziemy do budy, a więc laba!:D:D:D....no u Pati wczoraj byłam, ale tym ostatnim razem jednak bardziej mi sie podobało, no chociaż z pewnych względów teraz było lepiej...no ale miałam czas tylko do 19:30 także cholernie wczas.....dobra już bardziej sie nie rozpisuje, bo chyba nie mam już więcej co dzisiaj pisać, a więc... seya nara:)wracom zara(: