Archiwum 01 listopada 2003


..i jeshcze pioshenka;)
01 listopada 2003, 14:11

Big Cyc  Makumba

Mój ojciec - Makumba - być królem wioski
Ja mieszkać w Afryka, przyjechać do Polski
Żeby studiować w waszym pięknym kraju
Skinheadzi mi tu jednak żyć nie dają
Ja uczyć się ciężko waszego języka
I dostać raz w zęby, gdy iść po ulicach
Polacy rasisci - każdy to powie
I nikt tu nie lubić czarny człowiek

Makumba, Makumba, Makumba ska
Polska - Afryka, Afryka - Polska
Makumba, Makumba, Makumba ska

Ja chcieć uciekać, szykować do drogi
Lecz poznać dziewczyna, co ma piękne nogi
Ja pałać uczuciem i pałać szalenie
I tak się Makumba zakochać w Helenie
My szybko wziąć ślub i mieć dużo dzieci
Rodzice z Afryka przysyłać prezenty
Ja ciągle studiować i uczyć do rana
Hela sie cieszyć z naszego mieszkania

Makumba, Makumba, Makumba ska
Polska - Afryka, Afryka - Polska
Makumba, Makumba, Makumba ska

Ja dużo pracować i wiele potrafić
Polska teściowa się o mnie martwić
Ona się ciągle modlić do Boga:
"Boże jedyny, Makumbę zachowaj"

Ja konczyć studia i robić kariera
My mieć samochód i bulteriera
Ja mieszkać tu długo i nie wiedzieć czemu
Nie chcą mnie przyjąć do KPN-u

Makumba, Makumba, Makumba ska
Polska - Afryka, Afryka - Polska
Makumba, Makumba, Makumba ska

Polska - Afryka, Afryka - Polska
Makumba, Makumba, ło le, le, le
Makumba, Makumba, ło le, le, le
Makumba, Makumba, ło le, le, le
Makumba, Makumba, ło le, le, le

Makumba, Makumba, Makumba ska
Polska - Afryka, Afryka - Polska
Makumba, Makumba, Makumba ska

"NoWy mIeCh"
01 listopada 2003, 14:07

Zaczynamy nowy miesiac, kolejne problemy, imprezki, klótnie, zalamania nerwowe, strress, zmęczenie, "frajda", sciema,...<sciana> ;) wczorajshy wieczorek minol, minol.. przy swieczce, starshym na kompie, mama robiaca ciacho w kuchni, przy wlaczonym TV w moim pokoiku, przy wqrniajacym mnie psie, spiacym chomiku..a ja sobie patshalam na telewizorek i zasnęlam, bo ten caly "Reich" to jakas sciema..Lindus owshem fajny, ale te  klasiki...eh, dajcie se siana!! dzisiaj bylam z rodzinka na cmentarzu, kffiatka dlismy, znicha zaphalilam sobiem, sloneczko swiecilo, takżr bylo spox:) pózniej  wstapilismy jeshcze do babć na koffe i ciacho..mniam:p..ogólnie okeys, po poludniu czyli za niedlugo ma pshyjechać do mnie ciocia z bratm od mojego taty, czyli moim wójkiem, dwoma kuzynkami i kuzynem..nie wiem czy będa w kaplecie:-/..a slońce nadal swieci..mushe robić ćwiczenia z chemii.. mam do uzupelnienia 46 stron!! <placz> jeshcze nie zaczelam, kiedy ja to wsysko mam zrobić ?! a mam czas tylko do wtorku...na gg nie ma dostępnych osób, nasi goscie zostaja na noc, także będzie wesolo...:)a ja tak z tematu na temat(:...nom, a jutro znooff do kosciólka..buhahaha, jak to brzmi;p i to by bylo na tyle..obudzilam siem o 8, nic <chyba> mi siem nie snilo,a w każdym razie nie pamiętam, nom to zobatshymy jak będzie..paaaaaaaaaaaaaa

P.S. powodzenia w nowym miesiacu..hApPy New mIeCh!!!