Archiwum czerwiec 2004, strona 1


odpust cz.2
27 czerwca 2004, 19:05

jednak "jakoś" sie w końcu wybrałyśmy na ten odpust...spotkałyśmy Asie z mamą i Age z siostrą....w  "kole szczęścia" wylosowałam taką rękę, na świeczkę...włożyłam tam świeczke i to wygląda jak..ughm...no, wiadomo...ale ..Asia powiedziała że jutro jedzie, a ja że rano wpadniemy sie pożegnać..ciekawe jak to będzie..no, nie ma co...potem wpadła Ala jesio na ciacho i herbatkem..a terazq ide wszamywać kolacyjke...czyżby tata próbował ze mną rozmawiać ?!

leje...
27 czerwca 2004, 14:33

qrce, leje a miałam iść z Alą na odpust, i kicha!! ;(..wczoraj byłam u Agi, potem poszliśmy po Agate, Dominika i tam spotkaliśmy ich znajomqf..ogółem wiecorek był spox, dopóki nie zadzwonił móe stary na koma i mi go nie spierdzielił, tak jakby nie mogła zadzwonić moja mama...wrrr, naprany, myślał że byde chciała z takim gadać, i jesio piepshy że on pierwszy wyciągnął ręke, łaska mi robi ? niech se ta ręka wsadzi...jakbych była nawalona to tesh bym gadała..fuck.. powstawiałam linki...i nie fiem so mam terazq robić..mają przyjść znajomi starshych, spoko, ciekafe czy Ewelina przyjdzie..qrde, chemu mi nie działa telewizor ? :(...chyba sie psuje...szkoda...eee, pogadam se z kimś na gg...a! i poznałam dzisiaj kaczora...

zmiana..na wakacje:) "czy krok w dorosłość"...
26 czerwca 2004, 15:07

hmm, tak myśle czy sie zmienić, tak ale troche, no, bo troche to nie aż taki rozrzut,..wiem że najlepiej zacząć od razu,no ale jeżeli to będzie miało skutki uboczne, których sie najbardzoej obawiam...hmm...musze być zdecydowana...powiedzmy, że zaczne od zmiany szablonu, m.in. bo mam problem w stawieniem linków do tego..a po za tym mam jush fajne ziółko na oku ;) wstawie tylko tego shablonika <narazie> i mykam dalej sprzątać..."krok w dorosłość" ??

zajebioza!!!:D:D:D })i({
26 czerwca 2004, 11:22

zajebiście!!taaaaak sie dzisiajq wyspałam, że ach...i ech :D po prostu cacy!! iii laba na całego, byłam wczoraj u Pati, ale było tak sobie:-/ nie było kaktusa, nie było strychu, i było tylko pepsi, chata, zamówiałam se u Pati jednego perfuma( Angela te kwiatki nie są we flakonikach ), no a potem przyszedł Nosek ze swoim qmplem, ciekaw co by na to Martyna powiedziała..u Cichego tesh była impra (gadał mi dzisiaj na gy-gy) i ma opis <Podoba mi sie Ewelina M.> ach ta kurwa jest taka pojebana...chyba musiała zrobić striptis żeby mu sie zaczeła podobać, uhahaa, tylko że on na to chciał patrzeć ;[ fuuj!! miałam czas do 21, krótko nie ??aż przejaranie krótko!! przeczytałam jointa (Angeluś moge ci jush pożyczyć, jeżeli skończyłaś ostatnie życzenie)...a teraz ide sprzątać!!! mushe powyciepywać syskie zabafki, i inne głupoty :( ach, jak mi smutno..<troche>... to najsmutniejshe jak przychodzi okres rozstania z przeszłością..

WAKACJE!! ZNOWU SĄ WAKACJE!! NA PEWNO MAM...
25 czerwca 2004, 17:15

WAKACJE!!!WAKACJE!!!WAKACJE!!! LABA!!! IMPRESKI!!! ROWEREK !!! FACECI!!! LODY (bez skojarzeń)!!! i...FREEDOM!!!!!!! zarazq, chybaq drepneq doq Patiq, byłam z mamuśką na dooooożej pizzy...ale sie nażarłam, aż wstyd!...no a terazq z ledwością oddycham;-/...Angela pojechała do rodzinki, a ja ? jak pishałam wyżej...a moja mama nie zna obławy ! ale za to zna mury ;) a runy murą, murą, murą...hehe, na dzisiajq mam inną piosenkę, nie Kaczmarskiego, a Perfectu, tesh jest baaardzoq fajarsqa (i równiesh jest perfekcyjna:D

Perfect =) Nie płacz Ewka...

Nie płacz Ewka, bo tu miejsca brak
Na twe babskie łzy
Po ulicy miłość hula wiatr
Wśród rozbitych szyb
Patrz poeci śłiczny prawdy sens
Roztrwonili w grach
W półlitrówkach pustych S.O.S
Wysyłają w świat

Ref.: Żegnam was, już wiem
Nie załatwię wszystkich pilnych spraw
Idę sam, właśnie tam
Gdzie czekają mnie
Tam przyjaciół kilku mam, od lat
Dla nich zawsze śpiewam, dla nich gram
Jeszcze raz żegnam was
Nie spotkamy się

Proza życia to przyjaźnie ka
Pęka cienka nić
Telewizor, meble, mały fiat
Oto marzeń szczyt
Hej prorocy moi z gniewnych lat
Obrastacie w tłuszcz
Już was w swoje szpony dopadł szmal
Zdrada płynie z ust

Ref.: Żegnam was...