Archiwum luty 2005, strona 5


Teka => Jesteś
14 lutego 2005, 19:16

Sliczna śliczniusia piośka :P dedykowana wszystkim samotnym bardziej, samotnym mniej i wszystkim...wszystkim niesamotnym :) i oby nikt nigdy nie był sam!

 

Teka => Jesteś

Jesteś dla mnie wszystkim, wszystko jest Tobą
Nie mogę zebrać myśli, kiedy jesteś obok.
Jesteś dla mnie wszystkim, wszystko jest Tobą
W radości i w smutku, chce byś był obok.

Spokój, cisza - tylko my i cztery ściany,
zatopieni w objęciach jak w atlantyku Titanic,
Baby, snejki, baby z "tak ty da mi", tomsonami,
tylko ja i mój a'mix, press z telefonami,
dziś romantic z płomykami świec, rysu naszych
twarzy, zalewa nas półmrok za oknem deszcz,
czy też tak chcesz? Chcę! Bo ja bardzo chciałbym,
razem z Tobą odciąć się, odseparować, gdzieś zaszyć.

I niech nic nie martwi, nie trapi. Ja i Ty.
Nasze serca wyznaczające swój własny rytm,
przy kolacji wina lampki, z uśmiechem na ustach
snuć plany i marzyć...

Będac nierozłączni, jak Bonnie i Clyde dziś w
harmonii ze sobą... i światem tak podłym.
Wiesz jedyne co mogę, to do tego dążyć,
bo dużo dałbym właśnie za to, by tak spędzać wieczory!

Jesteś dla mnie wszystkim, wszystko jest Tobą
Nie mogę zebrać myśli, kiedy jesteś obok.
Jesteś dla mnie wszystkim, wszystko jest Tobą
W radości i w smutku, chce byś był obok.

Zgasło światło, zapalona świeczka muzą, nie ma z kim
zamienić słowa, w około pusto, zagubiony w swym świecie
nie mogę usnąć... choć powieka smutno, spogląda na łóżko,
z piwa puszką, jedynym rozmówcą lustro - jak beton
spijające toastów mnóstwo!

Łyk po łyku, minuty krążąc w noc długą,
gwiazdy i księżyc dające półmrok.

Już północ, godzina duchów, eSeMeS podniesie na duchu,
któż źle cóż, w ręku sześć lat kacetu, nie mogę się skupić, tysiąc szans, dziś odpada i Grzesiu. On nielicznym dałby wiele,
by być tu w tym miejscu, delektować się wolnością,
radością w sercu... A ja sam jak palec, tęsknie w ten
smutny wieczór, wiele dałbym, żeby z dniem słońca blask
nas, szedł już.

Jesteś dla mnie wszystkim, wszystko jest Tobą
Nie mogę zebrać myśli, kiedy jesteś obok.
Jesteś dla mnie wszystkim, wszystko jest Tobą
W radości i w smutku, chce byś był obok.

Pytasz czym jest miłość? Łączy ludzi jak Era, pytasz
czym ja i Ty? Dwie połówki - dwa serca, które
wędrując w świecie, poprzez kolejny etap, na drodze -
pisane im pokrewieństwa, nie bacząc na przeciwieństwa,
chcę razem, by kres na zawsze tam gdzie Ty, jak
Lady Pank, razem w objęciach, budzić się i chodzić spać.
W bezkresach nieba, które razem chcę stworzyć,
z Tobą maleńka!

Jesteś dla mnie wszystkim, z Tobą płakać i śmiać się,
Wszystko jest Tobą, ja i Ty, czytaj - razem!

Wspólny spacer, pożycie jak wstążka, krętych ścieżkach,
malowniczych jak Rembrandt, czy brutalnych jak Wietnam,
z Twą pomocą przetrwać, jeśli dasz mi szansę, kobieta
taka jak Ty, ze zwykłym chłopakiem. Nie, nie -
Nie zwykłym chłopakiem!

Jesteś dla mnie wszystkim, wszystko jest Tobą
Nie mogę zebrać myśli, kiedy jesteś obok.
Jesteś dla mnie wszystkim, wszystko jest Tobą
W radości i w smutku, chce byś był obok.

Walę tynki dziś na ścianie :*
14 lutego 2005, 19:09

Asiulku, możesz pisać co kcesh! mash moyą zgodę  ;p....Loczu$ thx za wsparcie =D ....to tak 'na marginesie':) ano więc taq...jak fiadomo mamy valentines day!! heh ja tego śfiątka 'nie uznaję', czemu ? a bo nie mam go z kim spędzić itd. tyle wystarczy co nie ?? :P eee tam co ja gadam...fajnie jest dostać od kogoś walentynkę, np. chociażby tak jak ja i moja mama od taty :p... no niech nie bydzie ze mnie taka wiedźma...nakulałam wam troszki wiershyków Wy moje małe Amorki =D

Włosy długie mam do pasa.
Usta mam pomalowane szminką.
Jestem Twoją Walentynką!

W dzień Świętego Walentego
nie chcę spotkać się z kolegą
nie chcę widzieć się z rodzinką
chcę być Twoją Walentynką!

Twoje oczy mam w pamięci.
Kolor ust Twych wciąż mnie nęci.
Kocham Cię moja blondynko.
Bądź mą sexy Walentynką!

Walentynko moja miła,
chcę byś dla mnie tylko była.
Serce daję Ci w pokłonie,
chcę by było tylko Twoje.

Moja droga Walentynko,
ślę uczucia dziś do Ciebie.
Miłość moja nie zna granic,
będę kochać Ciebie za nic.

W dniu Świętego Walentego
jesteś więcej niż kolegą.
Moje serce jest dla Ciebie,
myśląc o tym jestem w niebie!

Kochaj mnie każdego dnia
to nie będę nigdy zła.
Jestem Twoją Walentynką
z uśmiechniętą, słodką minką.

Myślę cały czas o tobie.
Fantazjuję czasem sobie.
Nie znasz mnie moje kochanie!
Walentynką mą zostaniesz!

Smsa wyślij mi,
a nie będzie smutno Ci!
Wnet pojawię się u Ciebie.
Z Walentynką będziesz w niebie!

Mój ty kotku ukochany,
nie bądź taki zapłakany.
Wybacz mi te wszystkie rany,
dziś jest święto zakochanych.

Tylko Tobie chce sie zwierzyc,
trzymac Cie za rece.
Z Toba mi niczego nie brakuje,
nie pragne nic wiecej.

Czlowiek zyje po to aby kochac i byc kochanym,
jesli nie kocha lub nie jest kochany, to ma po co zyc.

Ja Cie nigdy nie zapomne,
chociaz bede o 100 mil.
Ja Cie kocham, kochac bede,
do ostatnich zycia chwil.

Jest jedno slowko male,
ktore starczy na zycie cale.
Ono rozjasni zycia zawilosc,
tym slowem jest "MILOSC".

Raz tylko czlowiek kocha prawdziwie.
Raz tylko serce miloscia tchnie.
Raz tylko w zyciu pokochalem
i to wlasnie Ciebie.

Nie patrz na piekno,
lecz na serce czlowieka!
Bo serce zostaje,
a piekno ucieka.

Milosc to nieznaczy isc przez roze, przyjmowac choldy,zbierac oklaski.
Lecz milosc to znaczy przetrwac wszystkie burze i isc tam gdzie jestem JA.

Moje serce kocha Twoje, Ty wypelniasz mysli moje.
Z Toba czuje sie jak w niebie. Bo ja mocno kocham Ciebie.

Kiedy jestem z Toba, wiatr uzycza mi swych westchnien.
Gdy jestem przy Tobie to czuje, ze Jestem.

Milosc jako nasionko lesne z wiatrem szybko leci,
ale gdy drzewem w sercu wyrosnie,
to chyba razem z sercem wyrwac ja mozna.

Jak dwie perelki w oceanie zycia,
jak dwie gwiazdki na niebie
swieca nam od powicia
dwa słowa - Kocham Cie.

Nad perly i diamenty, nad morze i słonce.
Najwiecej jest warte serce kochajace.

Lubisz roze, chociaz kole,
a ja ciebie bardziej wole.
Roza zwiednie i opadnie,
a Ty wygladasz zawsze ladnie.

Zycie jest piekne, gdy sie zyc umie.
Gdy jedno serce drugie rozumie.
Gdy oba serca plona miloscia
i pragna kochac sie z wzajemnoscia.

Milosc jest piekna, piekniejsza od slonca,
ale tylko wtedy, gdy trwa do konca.

Wsrod wielu wspomnien miej choc jedno o mnie!

Serce to telefon, albo zajete, albo zle laczy.
Wielka milosc to sen lecz jedno wiem, ze "KOCHAM CIE".

Dziewczyno kochana badz przekonana,
ze dopoki zyc bede, kochac bez granic Cie bede.
A gdy skryja mnie ciemne
doly kochac Cie beda moje popioly...

Czy wiesz ile milosc ma twarzy?
Czy wiesz kto Cie nia obdarzy?
Czy wiesz z kim bedziesz na kobiercu?
Czy wiesz, ze jestes w moim sercu?

Wymowa mego ciala jest bliska idealu
dzieki Twoim slowom tak bliskim mojej duszy.
Przyjdz i nasyc mnie Soba, niech odzyje,
niech zmartwychwstane...

Gdybym tak tylko mógł być
Twoją łzą - narodzić się w Twoich oczach,
żyć na Twoich policzkach
i umrzeć na Twoich ustach.

Milosc prawdziwa - tak jak dzwon:
ma jedno serce,jeden ton.
Jedynym uczuciem tylko tchnie
- taka miloscia kocham Cie!

Kiedy sie urodzilaa padalo,
ale to nie byl deszcz
to byly lzy, plakalo niebo,
bo stracilo swoja najpiekniejsza gwiazde...

Nigdy nie urywaj nitki milosci
bo wiesz czym grozi jej zerwanie!
Nawet jesli nitke zwiazesz
supel na zawsze zostanie...

Tak wiele problemow w zyciu mamy,
lecz przezwyciezymy je wszystkie razem.
Bo nasza milosc jest silna, bo sie kochamy...

Piekne oczka, zgrabny nosek,
ladny usmiech, cudna twarz!
Powiedz mi kochanie prosze,
czy mi jutro buzi dasz?

Pragnienie to jedno, a pasja to drugie.
Pragne Ciebie z calego serca, a pasja moja jestes Ty.
Lecz pasja jest czescia tego pragnienia.
Tak bliskie, a tak odmienne.

Chodz w objecia, w me ramiona,
by Twa dusza oszalala,
spokoju tu zaznala.
Bede Cie tulic i mocno sciskac,
az nabierzesz sily i odwagi,
by znow czolo swiatu stawic.

Zycie moje odmienilas,
kazda chwile w szczescie zmienilas.
Bedac z Toba jest mi jak w niebie,
czekam wciaz na Ciebie.
Bez Ciebie zycie stracilo by blask.

Wierzac ze jestes ta osoba,
chcialbym kazda chwile spedzac z Toba,
w Twych objeciach klasc sie spac,
razem z Toba rano wstac,
obok Ciebie zawsze byc,
wlasnie z Toba pragne zyc!

Kazde z nas swoja droga szlo, az los polaczyl je w jedna.
Choc moga byc zakrety i brak skrotow w niej,
wierze ze razem przejdziemy ja cala,
za rece sie trzymajac mocno sie.

Jestes moim zycia tchnieniem,
spelnionym najpiekniejszym marzeniem,
sloncem goracym, kwiatem pachnacym,
lekiem bol kojacym, celem zycia wiodacym,
nieustajaca miloscia, wielka radoscia.

Co za wielkie szczescie mialem,
ze Cie przez smsy poznalem.
Chyba obydwoje nie przypuszczalismy,
ze staniemy sie tak bardzo sobie bliscy.
I ciagle blizej i blizej,
nie rozlaczna para, kochana moja!

Ufam przeznaczeniu, swym uczuciom,
swym pragnieniom i marzeniom.
Przeznaczenie zetknelo mnie z Toba,
wlada mna jedno uczucie - milosc do Ciebie,
pragne tylko Ciebie,
marze o tym by zawsze byc z Toba.

I choc bedziemy na ziemi to chyba mowic nie trzeba,
ze stworze specjalnie dla Ciebie taki malutki kawalek nieba.

Lubie Twoja buzie i serce gorace,
dlatego chcę dac Ci calusow tysiace.
Moze kocham, moze nie - lecz na pewno lubie Cie.

Milosc jako nasionko lesne z wiatrem szybko leci,
ale gdy drzewem w sercu wyrosnie,
to chyba tylko razem z sercem wyrwac mozna.

Czy wiesz co to jest milosc? Slowo,
mysl, pocalunek namietny?
Wez moje serce na powaznie,
bo tylko raz przemawia do Ciebie.

Gdy jesteśmy zazdrośni,
przekonujemy się, że kochamy,
tak jak przekonujemy się,
że żyjemy, kiedy nas coś zaboli.

Te życzenia są dla Ciebie,
byś czuł się jak w siódmym niebie.
Teraz małe ostrzeżonko:
nie zapomnij o mnie, słonko!

Pocalunek to mowa milosci,
przyjdz prosze do mnie porozmawiac w namietnosci.

Jest od zlota wiecej warte serce szczere i otwarte...

Twoje oczy sa jak gwiazdy,
nic dziwnego ze gdy patrze na te na niebie,
wydaje mi sie ze widze Ciebie,
ze wpatruje sie w wszechswiat Twoich oczu.

Wsrod gwiazd tysiecy,
tej jednej szukalem,
co najjasniej swieci i wskazuje droge,
gdy ja juz znalazlazlem to podazam za nia.
A ta gwiazda jestes Ty.

Zycie bez Ciebie jest pozbawieniem
sensu mojego istnienia na tym swiecie...

Wiele jest drog na swiecie,
a ktora droge wybierze osoba zakochana?
Ona wybierze najpiekniejsza z tych drog,
ktora jest droga milosci.

Piekne sa roze i piekne powoje,
lecz najpiekniejsze jest imie Twoje.

Dziekuje za wszystko, za te dni,
przez ktore tyle szczescia dajesz mi.
Niech kolejne dni cudne mijaja,
nasz zwiazek umacniaja
niech milosc w nas wzrasta do siebie,
by razem nam bylo zawsze jak w niebie.

Z wtorku na srode pieknie mi sie snilo,
ze moje serduszko obok Ciebie bylo,
gdy sie obudzilem - Boze moj kochany,
zamiast kolo Ciebie, leze obok sciany.

Ja tu, Ty tam,
ja Cię w sercu zawsze mam,
jedno serce tylko wie,
jak ja bardzo kocham Cię ...

Wiatr polamal kwiaty w dolinie,
zlamal serce dziewczynie,
kwiaty ozyja gdy maj powroci,
zlamane serce nigdy nie wroci.

Polaczyla nas ta chwila,
która byla tak jak sen,
lecz gdy przyszedl czas rozstania,
pozostaly tylko lzy.

Miedzy nami nic nie bylo,
zadnych zwierzen, wyznan zadnych,
nic nas z soba nie laczylo
procz wiosennych marzen zdradnych.

Jest cala ziemia samotnosci i
tylko jedna grudka Twojego usmiechu.

Chcć kochalem Cie kiedys nad zycie,
dzis w rozlace musimy zyc.
Te wieczory lipcowe, gorace,
dlugo beda w pamieci mej tkwic.

Mylle sobie kazdej nocy,
aby spojrzec Tobie w oczy.
Lecz na prozno me marzenia,
wiec przesylam pozdrowienia.

Czasem marze sobie w nocy,
aby spojrzec w Twoje oczy.
Noc juz pozna na marzenia,
wiec przesylam pozdrowienia.

Jestes jak moj pamietnik,
bo moge sie z wszystkiego Tobie zwierzyc.
Jestes jak moje przeznaczenie,
bo moja przyszlosc zalezy od Ciebie.

Dla mnie moj los zawsze byl nieznany
i serce pytalo, gdzie jestes kochana?
Gory Cie przyniosly, wsrod lata zieleni,
jestesmy jak widac sobie przeznaczeni...

Zolwik, mrowka i kurczaczek,
zabka, krowka i robaczek,
misio, zuczek, hipopotam,
wszyscy wiedza, ze Cie kocham.

Milosc jest pieknym uczuciem,
najpiekniejsza jest jednak tesknota wyplywajaca z tej milosci.

Kocham ptaki i obloki,
kocham caly swiat szeroki,
kocham wciaz gwiazdy na niebie,
a najbardziej kocham Ciebie!

Milosc nie polega na wzajemnym wpatrywaniu sie w siebie,
ale wspolnym patrzeniu w tym samym kierunku.

Tys jest sloncem mych dni.
Tys zmienila w raj zycie mi.
Przy Tobie plyna chwile jak we snie,
prosze Cie: wciaz kochaj mnie!

Zobacz polowa serca to lza - wlasnie ona zostaje,
gdy sie je zlamie...

Moc czegos i jeszcze cos
przesyla komus ktos,
zawsze ten sam ktos,
kto teskni... i jeszcze cos!

Wiatr tutejszy mocno dmucha,
szepcze sercu cos do ucha,
a me serce nie z kamienia
wiec przesylam pozdrowienia.

Choc daleka droga do Ciebie,
choc zycie jest trudne i zle,
jest jednak ktos w oddali,
kto mile pozdrowienia Ci sle...

Ze pozdrowienia - to tak,
ze z daleka - to fakt,
ze dla Ciebie - to tez,
a od kogo - to wiesz.

Ten, co teskni i kocha pozdrowienia Ci sle.
Moze czasem Ci sie przysnie w najpiekniejszym Twoim snie.

Z daleka do Ciebie snuje marzenia,
z daleka do Ciebie sle pozdrowienia.
Gdzie tylko jestem, co tylko robie,
zawsze kochana mysle o Tobie.

Sen chodzi wokol lozka,
czeka az zamkne oczy,
by opowiedziec mi o Tobie.

Ja Cie kocham, ale troszke jak kogucik swa kokoszke,
bo kogucik swa kokoszke kocha zawsze, ale troszke.

Kwiatek chce wody, motyl kwiatuszka,
a ja od Ciebie tylko serduszka.

Goraca Twoja milosc niczym plomien zycia,
a ja bez milosci jak serce bez bicia.

Chcialbym Ci dac kochanie wiare niczym nie wzruszona,
milosc nigdy nie zdradzona i szczesliwosc wymarzona.

Milosc jest piekna, piekniejsza od slonca,
lecz tylko wtedy, gdy wytrwa do konca.

Milosc jest czyms najmocniejszym na swiecie,
a jednak nie mozna wyobrazic sobie nic bardziej skromnego.

Sloneczko twoje pozno wstalo,
jest w takim bardzo zlym humorze
i tak sie wlasnie zastanawia,
czy bys do niego zadzwonila moze...

Kocham Cie gwiazdeczko najpiekniejsza
na niebie najjasniejsza.
Jestes mym calym zyciem,
milosnym zachwytem.

Sa ludzie, ktorych potrzebuje.
Sa ludzie ktorych kocham.
I sa ludzie tak jak Ty,
ktorych sie potrzebuje,
bo sie ich tak bardzo kocha.


No, poprostu wszystkiego NAY !!! w szczególności dla niebieskookiego robaczqa i Marcinqa:*:*:*:*:*:*:*:*
reaktywacja:p:p:p
12 lutego 2005, 17:30

ale teras tukey bydzie qpa...normalnie mówie wam...może lepiej nie wchodźcie na moyego blogasa...bo sie taaaaaaaaka qpa wielka zrobi, że bydzie aż żal patrzeć...wali mnie to czy ktoś bydzie to czytał....ktoś, a mianowicie Angela(bez owijania w bawełnę) napisała, że kiedyś uważała, że pisze tego bloga dla siebie...a ostatnio naklikała w nocie, że jednak pisze go dla was..ja pisze swojego bloga dla siebie..jak ktoś chce tu zaglądać, niech patrzy, ja mu nie bronie...ale nie ponoszę odpowiedzialności, za teksty które będą tu zawarte...dawno nie pisałam normalnie( taq fim se sie poftazom;)...ale tak fesst normalnie!! (nie chodzi mi tu o klnięcie, ale m. in. również o to) radze nie wchodzić do archiwuma...bo tam nie ma CENZURY, więc ktoś kto miał jakieśtamkolwiek zdanie o mnie mógłby sie przerazić..zresztą, jak dzisiaj je troche przeglądałam, to sama sie troche shoqam..ale scegół....no oczywiście to miała być krótka notka, bo sie mam uczyć na histe...ale dzisiaj jeszcze ide z mamą do kościółka a meshe....i byłam w Wiśle i było eXtra!!!!
teraz już nie mam zbyt tayma...więc siem zwijam i może jeszcze zdążę ukujać jakiś normalny szablon który normalnie chodzi...narXXX!!!