Archiwum luty 2005, strona 4


Wieczorek poetycki cz. 1 -Władysław Broniewski...
17 lutego 2005, 19:16

postanowiłam ,  że czasem będę zamieszczała po kilka wierszy znanych autorów, wierszy które mi się podobają, bo jakoś nigdy nie miałam głowy do czytania wierszy, a wg mnie, powinnam...jeśli ktoś chciałby, abym zamieściła jakiś konkretny wiersz, to piszcie w komentach tytuł i autora.
Dzisiejszego wieczoru, zamieszczam wiersze Władysława Broniewskiego, z którego wierszami zetknęłam się na ostatnim spotkaniu grupowym Oazy.

Troska i pieśń

Może nic w tym życiu nie będzie?
Jeszcze rok, jeszcze dwa, jeszcze X...
Moich myśli czarne łabędzie
odpływają Wisłą na Styks.

Ja wiedziałem, co sercem gryźć mam,
jakim ciosom nadstawić pierś,
nie rachunkiem, nie sylogizmem
budowałem życie i wirsz.

Ale troska jak rdza przeżarła
mojej pieśni serdeczną moc,
tylko krzyk ściśniętego gardła
głucho ciemną przeszywa noc.

Lecz w tym krzyku zostanę młodym.
Jeśli grom - niechaj trafia mnie!
Temu światu ja się nie poddam,
temu światu ja krzyknę: nie!
I just wanna live...
17 lutego 2005, 09:08

ERT  nie było tak strasznie, chociaż wystraszyłam sie w niektórych momentach..np. tego wyrazu twarzy jak Laura oddawała temu gostkowi swój pamiętnik...ah, lubie ten film, ale nie mogłabym go za często oglądać (styknie wrażeń na miesiąc)....Lynch ma jednak niesamowite te filmy, trzeba by sobie obejrzeć jeszcze kilka innych jego filmówek:) hmm..zimno mi :p qrcze nie umie sie załapać na teledysk Teki, ani na Mtv ani na ViVie....a wczoraj na Mtv leciało fuuull teledysqfff Linkinów =D to było pikne!!

"Nie prośmy o księżyc gdy mamy gwiazdy."

A to dla zainteresowanych (jeśli chcecie wejść na stronkę z któreyj to wytrzasnęłam, kliknijcie na gwiazdkę obok) l lub  T wejdźcie i zobaczcie sobie jakie to jest niesamowite ;)

Wiemy, że gwiazdy powstały kiedyś, dawno temu. z czego jednak się utworzyły?

Jedyna rozsądna odpowiedź brzmi: z gazów i pyłów zawartych w międzygwiazdowej przestrzeni galaktyki. Nazywa się je materią międzygwiazdową. w normalnych warunkach materia ta jest niewidoczna, kiedy jednak oświetli ją gorąca, błyszcząca gwiazda, wtedy ujawnia się jasna mgławica o różnym zabarwieniu. Siła zawiadującą cały procesem tworzenia się gwiazdy, a także jej dalszym życiem , jest grawitacja. Według jednej z teorii, chmura materii międzygwiazdowej, kiedy przenika przez spiralne ramię galaktyki, zaczyna się zagęszczać, a jej wewnętrzne siły grawitacji narastają. Procesy kondensacji w takich okolicznościach gwałtownie się zwiększają. w miarę procesów gęstnienia (kondensacji), materia rozpada się na kawałki i robi się coraz gęstsza. w środku dowolnego z jakich kawałków temperatura przekracza milion stopni - mamy do czynienia z protogwiazdą. Za sprawą tak wysokiej ciepłoty rozpoczyna się synteza jąder wodoru. Energia wyzwala w centrum protogwiazdy powstrzymuje dalsze zagęszczanie - powstała nowa gwiazda. Resztki materii formują płaski dysk, krążący wokół gwiazdy. Tam procesy kondensacji mogą trwać nadal, doprowadzając do powstania planet, tworzących nowo narodzonej gwieździe.

 

)c: zakichane choróbsko!!
16 lutego 2005, 19:42

 ...no i mushe siedzieć do wtorq..potem na kontrole...ja nie moge!! nie chce!! ale jak tu mamuśke przekonać...kule bele...;-/ to sie nazywa kijowe szczęście...kto wysłał esemesa a zrobiła to aż jedna osoba (Mateusz) - odpowiedział poprawnie.... Asiul, skuli mnie to bym przesiedziała dzionek w domciu i bym przyszła...a dla dr p. Halinki T. mam prawie grype...buuuu....nie łam sie Renia.....bydzie dobrze.... czy ktoś widzi w moim lewym oczq przejeżdżający czołg ('Rudy') a w prawym traktor ???! ...aha...no cóż, jak jest tak jest....dzisiaj leci Twin Peaks na Europa Europa o 20:30 - Asiulq ty mein thanx za infosqa :* byda łoglądać! zmywam siem mamie troche pomóc...papa!!! wszystkim miłej nocki rzyczę!!

P.S. Vincent, pytałeś czy będzie jakaś nagroda za udzielenie poprawnej odpowiedzi...możesz wybrać: a) wyróżniające pozdrowienia w kolejnej notce. b) rozmowa na gy-gy. c) gif o jakiejś określonej tematyce. ;p

PoZdRoFqA!

cholera....ciary mnie przeszły...chyba sie boje obejrzeć sama ten film...właśnie szukałam jakiegoś zdjęcia z tego filmu i na kilka trafiłam...heh, wzięłam to i nawet tu jakoś dziwnie wyszło...wiem, to idiotyczne...ale..boję się..

,,Nikt nikogo nie traci, bo nikt nikogo nie...
16 lutego 2005, 09:56

siedze w domq....gadam z Vincem (thx na koma ;) )....[Angeli tesh (żeby nikt sie nie poczuł pokrzywdzony:p)]oglądam gify...patrze na 'Jezioro marzeń'...pishę nocię....za niedługo idę do lekarki na badanie...diagnoza: 'zostanę jeszcze kilka dni w chacie, łykne garść tabletek, popijając je jakimiś ochydnymi syropami..'....jutro spr. z histy...pójdę czy nie....Wysyłajcie sms-y pod nr.: 691-143-399 o treści "TAK" lub "NIE"....później (w kolejnej notce) zamieszczę odpowiedź. ... yhyh na temat pogody lepiej się nie będę wypowiadać, bo nie ma to najmniejshego sensua. Moi rodzice robili ponad miesięczny remoncik kuchni, wygląda suupcio, jesio mushą tylko przywieść drzwiczki do mebelqff i bydzie piknie ;) jush jest!...hmmm, tak denkam co by tu jesce koolnąć...wychodzi na to że teraz narazie nic, więc siem zbieram do qpy (NIE brać tego DOSŁOWNIE :p) pa:*pa:*pa:*pa:*pa:*pa:*pa:*pa:* dla syskich cio o mua pamiętają :)

kule bele misiom sie ostetnio takie qlawe zdjątka podobają ;p

moye biedactfofate zdroofqo...;-[
15 lutego 2005, 17:50

...a ja mam Niagare z kicholka , gorączkę i kopfschmerzen...i tym razem o dziwo nie z powodu b.u.d.y...mama powiedziała, że najprawdopodobniej ide jutro do lekarza...thx, że mi powiedziała...no ale spoXXX, mimo wszystko...tylko najbardziej mnie martwią 2 rzeczy: 1. że JEŻELI zachoruje, to nie pójde do budy (o to sie nie matrwie..), to martwi mnie to, że będe miała foooolóóówe sprqff do nadrobienia, a ja taq nie lubieeeeee....Qpa!!! heh, zresztą dzisiaj nasza klasa również nie była najliczniejsza i opisy na gadu, tesh nie są za fascynującymi wieściami....2 powodem jest to, iż JEŚLI zachoruje, to nie pójde w piątek na Oaze :(.....dzisiaj dowiedziałam siem smutniachej wiadomości:( a mianowicie tego, że zmarła siostra Łucja(98) z Kalkuty- jedna z trojga rodzeństwa, któremu objawiła się NMP...[']

no koniec smutasiania siem!! teraz fayny gifek na poprafkę hoomorq! i zdrófka życze!!