Najnowsze wpisy, strona 7


['] CHORZÓW
29 stycznia 2006, 12:56
Początek roku, a już taka straszna tragedia =( brak słów....[']
"W katastrofie hali wystawowej w Katowicach zginęło co najmniej 65 osób - poinformował rzecznik wojewody śląskiego Krzysztof Mejer.

Według dowodzącego akcją ratowniczą komendanta śląskiej straży pożarnej, Janusza Skulicha, pod gruzami hali nadal są zwłoki ludzi.

Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego podało w niedzielę rano, że część poszkodowanych w katastrofie osób wypisano już ze szpitali, jednak nadal pozostaje w nich 76 osób. Według innych źródeł w służbach ratunkowych, w szpitalach może być nadal ok. 90 osób z ponad 140, którym udzielono pomocy po wypadku. W niedzielę rano ofiary katastrofy budowlanej w Katowicach, leczone w szpitalu miejskim w Siemianowicach Śląskich, odwiedził premier Kazimierz Marcinkiewicz, który odwołał planowaną na poniedziałek i wtorek wizytę w Szwecji. Spotkał się z lekarzami i personelem szpitala.

Premier odwiedził też Wojewódzką Stację Krwiodawstwa w Katowicach, która, podobnie jak jej stacje w Bielsku-Białej i Częstochowie, gromadzi krew m.in. na potrzeby ofiar katastrofy. Wcześniej Marcinkiewicz złożył kondolencje rodzinom ofiar i oświadczył, że rząd udzieli wszelkiej możliwej pomocy poszkodowanym.

Prezydent Lech Kaczyński podjął decyzję o ogłoszeniu żałoby narodowej w kraju. Szczegóły zostaną podane w Katowicach, dokąd prezydent - mimo choroby - przyjedzie w niedzielę.

Rzecznik wojewody śląskiego Krzysztof Mejer poinformował, że psy szkolone do odnajdywania ludzi w gruzach nie wskazały w niedzielę rano miejsc, gdzie mogliby znajdować się żywi ludzie. Ratownicy powrócili do przeszukiwania ruin. "Prawdopodobieństwo odnalezienia osób żywych jest bliskie zeru" - uważa komendant Skulich, zastrzegając, że akcja wciąż prowadzona jest tak, aby można było wydostać żywych ludzi, jeżeli są jeszcze pod gruzami.

W Katowicach widać pierwsze oznaki żałoby po tragedii. W intencji ofiar o 10.30 odprawiona zostanie msza święta w Katowickiej Archikatedrze Chrystusa Króla, pod przewodnictwem metropolity katowickiego, abpa Damiana Zimonia.

Udział we mszy zapowiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz. Nie jest wykluczone, że weźmie w niej także udział prezydent Lech Kaczyński. W Śląskim Urzędzie Wojewódzkim planowana jest konferencja prasowa prezydenta.

W południe o dalszych szczegółach akcji, na innej konferencji prasowej w Urzędzie, mają poinformować służby ratownicze. Na 15.00 przewidziano wspólną konferencję ministrów: zdrowia oraz transportu i budownictwa, Zbigniewa Religi i Jerzego Polaczka, którzy poinformują o bieżącej sytuacji w zakresie pomocy medycznej dla rannych oraz procesu ustalania wszystkich okoliczności katastrofy.

W niedzielę rano komendant śląskiej straży pożarnej, Janusz Skulich stwierdził, że nie jest wykluczone, że ofiary śmiertelne będą znajdowane jeszcze przez kilka dni, w miarę rozbierania rumowiska i usuwania z niego kolejnych elementów konstrukcji. Ostatnią żywą osobę ratownicy wydobyli spod gruzów w sobotę między godziną 21.30 a 22.00.

Identyfikacja zwłok, decyzją policji i prokuratury, odbędzie się w niedzielę. Wtedy też podane zostaną personalia ofiar. Wiadomo już, że są wśród nich także obcokrajowcy - nie żyje jeden Belg, ranni są Niemcy i Czesi. Nie żyje też jedno dziecko.

Służby ratownicze nie precyzują na razie przyczyn zawalenia się hali. Jej dach mógł runąć pod naporem śniegu, ale także innych naprężeń, powstałych np. na skutek ujemnej temperatury czy różnicy temperatur.

Informacje na temat rannych są dostępne w Centrum Koordynacji Ratownictwa Medycznego przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach pod numerem 0 32 251 88 41. Centrum Zarządzania Kryzysowego woj. Śląskiego uruchomiło numery telefonów, pod którymi też można uzyskać informacje: (32) 207 7101, (32) 207 7901, (32) 256 56 01. (32) 228 3030"


 

['] Świętochłowice z Chorzowem [']

Merry X-Masssss =)
23 grudnia 2005, 13:52

Wesołych Świąt Wy moje kochane Robaczki, Kurczaczki i PoZiomeczki =) Niech Wam się w życiu układa,jedzonka było dużo, fajne sny w nocy do Was przychodziły, miłej atmosferki w domq rodzinnym, dużo muzy, przyjaciół i całej reszty, bez której trudno żyć....no i Miłości =P Oraz szampańskiej nocy SylWeStrOwej i Pomyślności w Nowym RoQ =*=*=*=*=*=*=*=*=*=*

..mam w dupie małe miasteczka!!
20 grudnia 2005, 18:52

MAŁE MIASTECZKA UMIERAJĄ

 

 

SOBOTA

 

Boże jaki miły wieczór

tyle wódki tyle piwa

a potem plątanina

w kulisach tego raju

między pluszową kotarą

a kuchnią za kratą

czułem jak wyzwalam się

od zbędnego nadmiaru energii

w którą wyposażyła mnie młodość

 

możliwe

że mógłbym użyć jej inaczej

np. napisać 4 reportaże

o perspektywach rozwoju małych miasteczek

ale

mam w dupie małe miasteczka

mam w dupie małe miasteczka

mam w dupie małe miasteczka!

 

                                                  Andrzej Bursa, Wiersze 1958

...
05 listopada 2005, 16:08

Andrzej Piaseczny - Imię deszczu

Proszę nie mów
Muszę odejść
Tyle jeszcze na nas czeka
Nawet jeśli to co było
Już nie wróci
Nawet jeśli dziś
Już nic
To nic
Nie znaczy

Zostań bo ta noc
To ona płacze deszczem
Zostań bo jak nikt
Przynosisz mi powietrze

Nie mów proszę wszystko mija
Tak jak z drzew opadną liście
Przecież po najgorszej zimie
Będzie wiosna
Znowu kwitną bzy
I nikt
Już nikt nie będzie

Płakał bo ta noc
To ona płacze deszczem
Zostań bo jak nikt
Przynosisz mi powietrze
Jak nikt, jak nikt, jak nikt
Przynosisz dreszcze mi
Niesiesz dreszcze mi

Zostań bo ta noc
To ona płacze deszczem
Tak jak ja
A ty przynosisz mi
Powietrze

nostalgia....pfff =')
31 października 2005, 10:30

ah, kurde! robi sie coraz romantyczniej na tych "pierońskich" blogach....a ja coraz niżej upadam....wszyscy są coraz szczęśliwsi...a ja cieszę się z ich szczęścia, aczkolwiek jest mi troche smutno, ale o dziwo, jeszcze sie nie zadepresiłam!! =')  Asiorq wszystkiego dobrego Ci życzę =*=* ( nie udało mi się zapisać komenta u Ciebie pod notecqą =( ) a teraz mam fajną pioseneczkę dla miłośników Kubusia Puchatka i nie tylko .....no to bzzzziiiuuuuummmmmm \,,/ d-_-b \,,/ (a propo's  "masie łogień"???? =D )

 

"Już zawsze na zawsze"

... Już zawsze na zawsze

Czas długi trwać może to

Przy Tobie szybko płynie czas

Jak nie wiem co...

 

Chcę zawsze kiedy Cię zawołam

Byś zawsze mógł usłyszeć me słowa

I niech tak zawsze trwa że zawsze Ty i ja!

Już zawsze na zawsze!

 

Chcę żeby zawsze tak już było

By nigdy to się już nie zmieniło

Że gdy mówimy My

To znaczy ja i Ty

 Już zawsze na zawsze

 

Już zawsze na zawsze

 Czas długi trwać może to

To zawsze stale pędzi gdzieś Krzysiu...

Jak nie wiem co!

 

Choć może miejsca są ciekawsze

Chcę być tutaj, być z Tobą na zawsze!

 I jeśli znajdę się sam nie wiem nawet gdzie

To też będziemy razem

 

Już zawsze na zawsze

 Czas długi trwać może to

To zawsze stale pędzi gdzieś Krzysiu...

Jak nie wiem co!

 

Chcę żeby zawsze tak już było

By nigdy się to już nie zmieniło

Że gdy mówimy My

To znaczy ja i Ty

 Już zawsze na zawsze

i troszke cytacików znalazłam =)

+ Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej tam Prosiaczka nie było.

+ Takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego (...)

+ Jaguary zawsze tak robią, wołają: "Pomocy! Pomocy!", a kiedy patrzy się w górę, zlatują na dół na tego, kto patrzy.

+ Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo.

+ Mój dziadek widział kiedyś ser tego samego koloru...