Archiwum październik 2003, strona 3


...i gatara!!!
21 października 2003, 17:19

Dzisiaj mielismy piepszony sprawdzian z chemika i reli, buehehehe..wlazl kotek na plotek...JA KAROLE TO CHYBA ZABIJE, JA CHCE MOJE ZLOTE MYSLI!!! wczoraj zadzwonilam do Sandrusi:) strrashnie sie ucieshyla..obiecalam jej wyslać jakiegos lista, jeszcznie nie wiem co jej napishe..u niej wszystko po staremu, czyli tak jak u mnie, na wakacje też byla na koloniach, w górach gdzies.. nom i powspominalysmy sobie te czashy które minely, wtedy bylo siuuper, szkada że teraz tez tak nie jest;( no ale trudno.. żyje sie tylko chwilą.. jejciu, jak ja lubie te kropeczki robić............hehe,ale mi wali!! No to teraz napishe jeszcze jedna notke, bo w tej to by idiotycznie wygladalo..więc, Do NaSthePneJ noOtkI!!!

al la al la al la
20 października 2003, 13:53

Bylam u tego lekarza, no nie bylo zle.. tam siedzial taki fajny synek..chyba ze 3 razy po patrzalam mu w oczy, bo za każym razem gdy na niego zerklam on na mnie też...eh, jakie to idiotyczne..czasami żal mi dupe sciska, jak widze te zakoffane pary przechadzajace się po parkach, ulicach, sklepach..Milosc - a co to koorffa w ogóle jest ?! uczucie którym daże druga osobę, ale w moim przypadku zawshe jest że te osoby tych uczuć nie odwzajemniaja, bo ja po prostu mam pecha, a może jeszcze do tego nie dojżalam... nie! to przecież jest idiotyczne:(glupie mysli): to jest chyba jedyna rzecz której innym zazdroszczę..i m.in. przez takie rzeczy mam okropne doly i tylko czekam aż ktos mnie po pchnie żebym spadla..pishe to co czuje więc mam nadzieję że nikt nie będzie mial mi tego za zle..

nuda w stopniu ..®
19 października 2003, 14:16

"Na tapczanie siedzi Leń, nic nie robi cly dzień.." - to mi cos przypomina, buehehe..no coments,no ale nic, tylko sobie wchodze na kompa, cos tam porobię, gazetkę poczytam,do kosciola pójde żeby się posmiać z tej wiejskiej muzy i z tych przeterminowanych "piesni", poogladam se TV..to tam jeszcze..zjem se cos,powydurniam sie z Emem..a jutro ziuu do lekarza w Kat-cach mushe jechać, a te leuty z mojej klasy, akurat koorffa w poniedzialak, jak mnie nie bydzie, musza se isć do jakiejs jebcanej "GROTY" i im lekcje mina..L no i tak po prostu jestem troche wqurzona..okey, ja nie wiem co mam dzisiaj napisać..kupilam se gazete i wlasnie zamierzam ja dokończyć czytać,jestem już po obiadku i napewno zaraz mi będa kazali isć z psem na spacer.."normalne" tak więc szphadham..

..*******...
18 października 2003, 16:17

"..i hooj na to klade, bo i tak damy rade (razem,lub osobno, jak kto woli)...!!"jakby moi starzy przeczytali te texty,uuuh, aż sie dygam:p ..no ale co ich koorffa obchodi moje jebcane shycie?! okey, oni mnie tworzyli,czy jakos tak..ale noe moga mna koO**** rozkazywać, od czego ja jestem, co ?? proshe przyniesć to, proshe zbobić tamto..i jeszcze to "proshe", chyba braklo w slownictwie..:-/ sorx, że ja pishe z przerwami w notce, ale wole ja co chwile zapisywać, niż się wkoorfiać, jak mi ię skasuje..mam nadzieję że wiecie o co mi leci:) boode to ja już chyba totalnie zaczne pierdolcyć, bo mnie hajna biere, szlag traffia i hooj strzela za jednym razem..2 w 1 .. no i do tego to wszystko..a raczej NIC!! Może mnie zaczyna handra brać, a może nie.. już sama nie wiem, chyba sobie zaloże " depresiarski heft" :(tzn. zeshyt w którym będe opisywać rzeczy,ludzi i co mi się tam jeszcze podoba w sęsie depresyjno-dolowatym): o mamo!! spróbuje się jakos dzisiaj wyrwać z chaty..okskeyka,końtshe, może coshik jednak wykhombinujjemmy :):)myslmyslmyslmyslmyslmyslmyslmyslmy..jol,narx,papa i HeY!!"..NaRa,ej momencik na miejscówce i macie tu po wizytówce.."

ToOmorroOw..:(:(
17 października 2003, 16:44

Jutro musimy isć odrabiać za jakis piepszony dzień do tej jebcanej boOdy..:(:( to niesprawiedliwe,przecież sobota jest jednym z dwóch dni weekendu,kiedy możemy odpoczać,troszke się zrelaxować,wziac oddech przed kolejnym horrorem..jak oni moga nam to robić ?!ee,co ja to chcielem jeszcze napi..aa!! to że niestety mushe ograniczyć troche kompa,bo zaczynam zawalać bude i czuje że zaczyna mi się psuć wzrok..z jednej strony to jest przykre,no ale z drugiej..przecież raz się żyje,no nie ??A to obecny hit-hymn nashej pierdzielonej:)buehehe:) klasy..

"Czy normalna mala rybka może zgwalcić wielorybka? Ależ owszem czemu nie,rybce też należy sie!!

ref. 4 razy po 2 razy, 8 razy 1 po raz, o pólnocy ze 2 razy i nad ranem jeszcze raz..

Czy normalny Edek z woonsem może zostać dzis Alfoonsem ? Ależ owszem czemu nie, jemu też należy sie!!

ref.

Czy normalna baba z wódka może zostać prostytutka? Ależ owszem czemu nie, babie też należy sie!!

ref.

Czy normalnej zwyklej pannie można zrobić dziecko w wannie? Ależ owszem czemu nie, pannie też należy sie!!

ref.