Archiwum lipiec 2004, strona 5


Góralu czy ci nie żal ?? -Żal, zostaję....
06 lipca 2004, 12:29

jak zwykle obudziłam sie o 10...tata w końcu wywołał te fotki z "naszej" wycieczki i sobie je obadałam =DAngeluś, jak będziesz miała czas do 15 to wpadnij , to sobie tesh obadasz :) (bo później nie wiem czy będe...  wczoraj po południu byłam z Angelą na lodach... zostałam zaproszona na ognisko do mojej qmpeli - Agi, to w reszcie mi po opowiadają jak było na "ich" wycieczce, tzn. jej i jej ziomali;) dzisiaj dostałam kartke z wakacji od Dagi (w Ustroniu siedzi) ale jej dobrze..a ja sie musze kisić w Świonach...najczęściej na Skałce..no, ale nie jest aż tak źle..Wakacje W Mieście..ciekawe..heh..w kooońcu moja mamusia mi przyniosła mojego Pottera, bo w kooońcu p. Jola go przyniosła i w kooońcu będe sobie mogła go poczytać...mam zegarek!!...a na koniec: Wakacje W Mieście mogą być całkiem fajne jeżeli sie je fajnie zorganizuje ...bo ile można przed kompem siedzieć, można kręćka dostać!!..a oto muminki dla moich (po)ziomqoff;)

wale to !!
05 lipca 2004, 12:02

jak "ktoś" to będzie czytał...wali mnie to totalnie, mój blog i będe se pisać co chce ;p...(teraz musze nadrobić zaległośći;)Ariel ma neta i będzie chodził do mojej budy =D słucham sobie teraz planety...zajafka..rodzice Angeli, a raczej jej tata, kupił sobie legwana!!! taaaki suupcio!! i ma na imie Henio:) miałam go na kolanach, poczym wspiął sie na moje pleci..i głowe;o...eheheh, ma 3 latka, ale jest taaaki sweet!! może tylko boje sie o jego ogon, bo podobno jak mu przeszkadza czy coś, to odpada, i strasuje sie żeby mu nie odpadł przy mnie ;)jutro mam iść z Angelusią i Alusią do ZoO, tylko jesio zmartwiło mnie to bo na Polsacie leci nowa seria Roswell, a ja nie widziałam w sobote, powtórka jest we wtorek, a wtedy jedziemy:( aacha i zapomniałam napisać że...MAM KABLÓWE!!!! teraz to już legalnie;)...w sobote byłam z Angelą na Świonach se qpić jakieć koszulki, i qpiłam sobie takie dwie..hmm co by tu jesio naklikać...wczoraj starshi ochrzanili mnie za makijaż...ijee, ale strasznie był widoczny..jeju, nic nie moge, paznokci na czarno malować nie moge, chociaż są wakacje, malować oczu też nie moge:( czemu ?? bo jestem za młoda i zepsuje mi sie cera..gówno prawda!! i tak jestem już żadna...kolejny problem, chyba nigdzie nie pojade na wakacje, no chyba że do Chechła (Nakło), albo do Gołkowic (Jastrzębie), co prawda, rodzice mają urlop na początku sierpnia, ale nie wiem czy coś z tych wyjazdów będzie...dawno nie misałam długich notek, co nie ?? heheh, i dawno nie widziałam Marcinqa:( jenny co sie z nim stało ?! chyba sie nie zapadł pod ziemie...pójdzie ktoś ze mną do kina na jakiś film ???:)...zarazq muszem sobie umyć włoski...wkurza mnie  jak np. na czacie siedze i włącza mi sie jakiś synek 12, czy 13 lat, albo 16 który ma 16o...chciałabym sie przejechać z kimś na kole, ale też nie mam za bardzo z kim, Ala nie pojedzie na kole od Piotrusia bo jest na nią za mały...taaa, mam z kim jechać..z babcią ;) na rolki też bym mogła iść ale jakbym miała jakieś pożądne na których by sie dało jechać...a na tych które mam, to pojeżdże sobie pół godziny i ...mam rozwaloną i przetartą noge, potem musze poczekać miesiąc żeby sie w miare zagoiło i dopiero wtedy będe mogła jeździć dalej...dupa!! MOJA PORTUGALIA wczoraj przegrała z Grecją!! dupa! dupa! dupa! to było taaaakie nie fair, Porto dostało 6 żółtych kartek, a Grecja 0! i do tego jesio te faule...zawsze tylko Portugalia miała same faule, a Grecja...DUPA!!! i skończyło sie O:1..dupadupadupa...i Grecja jest mistrzem Euro 2004...DOOPKI!!!! Fuck You ALL!!! a mój tata był za Czechami...buhahaha...pojechał teraz do Chorzowa wywołać film ze zdjęciami z wycieczki!!:D a potem pojedzie do pracy...ciekawe kiedy w końcu zobacze fotki ;)..no więc tym entuzjastycznym akcentem, kończę tę "troche" przydługawą notke:*ALL

szoł se górol po Giewoncie...
01 lipca 2004, 10:36

...szoł se górol po Giewoncie i pierd***ął piorun w prącie...buhaha;Dwstałąm (jak zresztą ostatnio codziennie) o 10..tak myśle czy by w końcu sie nie przejść do tej  durnej biblioteki, oddać książki i sie spytać jak z tym sprzedawaniem...ale ze mnie straszny leń i do 13 to sie chyba nie wyrobie..bosh..i mamy 1 lipca ;)