Najnowsze wpisy, strona 24


Wshędzie dobshe, ale w domciu najlepiej!!...
19 lutego 2005, 19:17

siedze sobie teraz w moim pokoiq, słucham music i krótko myślę o tym co będę za kfilke robić, bo jeszcze sama nie wiem za co się wziąć...naprzód dylematy z heftami, ale w końcu pożyczyłam je od Dagi Ż....no ale spoxx, tylko Asia, mogłabyś mi pożyczyć juthro zeszyty z piątku ?????? napisz mi potem, okey ?  Właśnie rozmawiałam z Angelą o Krzyżakach...kurde jak to zrobić?? no wyszłoby na to, że w grupie były by: Asik,Angela,Daga,Ania i ja...tylko żeby sie baba nie wqrzyła, że za dużo ludzi jest....zobaczy sie wszystko w poniedziałek, bo nie chce o czymś mówić i uzgadniać za czyimiś plecami. hmm...rodzicóff nie ma bo sopie poyehali do znayomyh, a ja ?? "ja bez Ciebie jak na pustyni kwiat"...nie wiem, trza cosik wykombinnofaććć....ciao bambino!!
A teraz jakieś takieś rady które znalazłam na neciq, dotyczące ZDRADY, może sie kiedyś przydać, przy zdradzaniu swojego faceta ;p

Co jednak robić, aby mieć pewność, że nasz partner/partnerka nie ulegną pokusie?

Rady dla mężczyzn

Adoruj ją, rozpieszczaj, rób jej prezenty zarówno przed, jak i po ślubie. Przynajmniej raz dziennie mów, jak bardzo ją kochasz. Ona odwdzięczy ci się tym samym. Wyręczaj ją w domowych obowiązkach. Pozwól jej robić karierę zawodową, ale kiedy uznasz, że wasz związek na tym cierpi, zastanówcie się razem, jak to rozwiązać.

Eksperymentuj, ale nie na siłę. Mów jej o swoich seksualnych pragnieniach, pokazuj, co chciałbyś, aby zrobiła. Wprowadzaj do łóżka elementy humoru (w rozmowie, gadżetach). Podczas stosunku koncentruj się na swojej partnerce. Nie marz o tym, co chciałbyś jeszcze w przyszłości przeżyć. Ciesz się tym, co teraz przeżywasz.

Rady dla kobiet

Nie okazuj zazdrości, jeśli wynika ona wyłącznie z twojego poczucia niepewności. Podkreślaj swoją kobiecość, pamiętając, że z każdym rokiem powinnaś przeznaczać na to trochę więcej czasu. Proponuj imprezy tylko we dwoje, najlepiej poza domem. Dzień zaczynaj i kończ powiedzeniem mu komplementu.

Całuj, przytulaj, głaszcz go, ale z umiarem, żeby nie zagłaskać. Pokazuj mu, że wciąż tak samo go pragniesz, pożądasz. Nie odrzucaj od razu żadnej propozycji, wysuniętej przez twego partnera. Najpierw ją przemyśl, porozmawiaj z nim na ten temat. Twórz romantyczną atmosferę w łóżku (świece, olejki eteryczne, świeża pościel, kwiaty). Opowiadaj partnerowi swoje marzenia seksualne, mów o swoich fantazjach.

"Dni, których jeszcze nie znamy"
18 lutego 2005, 16:41

"Dni, których jeszcze nie znamy"

Tyle było dni do utraty sił
Do utraty tchu tyle było chwil
Gdy żałujesz tych , z których nie masz nic
Jedno warto znać , jedno tylko wiedz , że

Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil , tych na które czekamy

Pewien znany ktoś , kto miał dom i sad
Zgubił nagle sens i w złe kręgi wpadł
Choć majatek prysł , on nie stoczył się
Wytłumaczyć umiał sobie wtedy właśnie że

Ważne są tylko te dni , których jeszcze nie znamy
Waznych jest kilka tych chwil , tych na które czekamy

Jak rozpoznać ludzi , których już nie znamy ?
Jak pozbierać myśli z tych nie poskładanych?
Jak oddzielić nagle serce od rozumu?
Jak usłyszeć siebie pośród śpiewu tłumu?

Jak rozpoznać ludzi , których już nie znamy?
Jak pozbierac myśli z tych nie poskładanych?
Jak odnależć nagle radość i
nadzieję ?

Odpowiedzi szukaj , czasu jest tak wiele ...

Ważne są tylko te dni , których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil na które czekamy ...
poranek
18 lutego 2005, 09:14

sialalala lalala sialalalala...<nutki>....wstałam rano, zjadłam dwie mandarynki, łykłam prochy i wapniaka....teraz czekam na babcie i na gostków którzy mają zaplombować w qchni licznik...no ale spoko...pogram se w karty z babcią  ;p zjemy późniejciacho...o dzwoni ktoś! z/w ... no i już po plombie, była faciok z administracji...qle myślałam , że to dłużej potrwa...ale cymu taq wczas :p spoko, mruże na to oko ;) a przed nami weekend...no faktycznie pojechałam wczorej troche z tymi wierszami ;p no ale taki 'wieczorek' nie będzie tu codziennie!!

...
17 lutego 2005, 19:34

Do...
Broniewski Włądysław



Latwo westchnąć: "Miła, urocza"
(nie po raz pierwszy),
ale te oczy i te łzy w oczach
dla moich wierszy...

Czarodziejskie i czarnoksięskie,
topiel w błękicie,
takie oczy - toż to nieszczęście
będą mi snić się.

Jak je nazwać - Gopłem, czy Wisłą?
Żal w nich pogański
Załzawione, jak kwiat zabłysną,
ten świętojański.

Za te oczy - wiersz w upominku,
jak szczęście krótki,
Do widzenia, śliczna dziewczynko,
i dalej - w smutki.
Na tym oto wierszu zakończę. Tylko żeby nikt sobie nie pomyślał czegoś w stylu:
"taaa, jasne... ja też tak moge, znaleźć kilka bezsensownych wierszy,
nie czytając ich uprzednio, poprostu wklejając je na bloga i ogłosić się wielką fanką poezji."
Nie jest tak. Oczywiście NIE czytałam WSZYTKICH jego wierszy, wybrałam te wiersze, które
spośród wszystkich które przeczytałam, spodobały mi się.Mają w sobie jakiś taki, hmm...'sens';p
No i żeby ktoś sobie nie pomyślał, że się wierszomanką stałam ! =) pozdrówka!!



P.S. Fajnie by było gdybyście chociaż jeden z tych wierszy przeczytali.
...
17 lutego 2005, 19:32

Wiersz antykobiecy
Broniewski Władysław



Nie dokochałyście mnie, wszystkie kobiety...
( Tutaj sobie z cicha westchnę. Rym: " niestety").
Ja bym przy waszej pomocy
nie znał bezsennych nocy,
budziłbym się rano, radosny
i szukałbym rymu do " wiosny",
tomów wierszy byłoby więcej,
mniej alkoholu
( za to nie ręczę, ale bym wolał).
Mniej pod Villona,
mniej pod Baudelaire\'a,
ale wielu bym rzeczy dokonał..."
Cholera!
(ekhm, no to jest 'takie sobie' :p...'jakby to było gdyby nas nie było'=D)